Się przechodziło kiedy z drugiej strony ulicy dobiegło krótkie i treściwe - "no, chodź kurwo!"
Na ławeczce siedziała pani o byłej urodzie z papierosem w ręku i pieszczotliwie wołała kota, który łasił się o co tylko się dało.
- Tak - Się pomyślało - czasem lepiej nie znać języków obcych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz