wtorek, 30 marca 2021

Się pomyślało

Na dość dużym rondzie stało ośmiu rosłych mężczyzn. Obok piętrzyły się drewniane skrzynki wypełnione kolorowymi bratkami. Panowie rozmawiali, gestykulowali i najwyraźniej ustalali plan kolorystyczny wiosennego ronda.
- Brakuje mi tu kobiety - Się pomyślało - i jej poczucia estetyki. Ale, czy to nie jest stereotyp?

niedziela, 28 marca 2021

Się mijało

Może przez to, że to jedyny otwarty sklep w regionie. Może przez to, że tak tanio. Może przez to, że promocja przez trzy dni. Może przez to, że w ludziach wciąż tkwi instynkt łowcy. Może przez to, że wciąż trzeba liczyć się z pieniędzmi. Może przez to, że jest w nas chciwość. Może przez to, że trzeba wszystko robić przekornie. Może.
Się od trzech dni mijało ogromną kolejkę. Pora i dzień nie miały znaczenia. Ludzie i tak stali. I w trzecim dniu pojawiła się pokusa, by stanąć na końcu.
Na szczęście chwilowa.

wtorek, 23 marca 2021

Się czytało

"Powiadają, że w pewnym wieku jest już zbyt późno na miłość. To nie tak, że nie da się już kochać, bo się da. Ale są to już inne miłości, chłodniejsze, jak przygasły popiół. Są tacy, co ten stygnący żar próbują rozdmuchać; taki ogień bucha jednak tylko na chwilę, a dmuchający może poparzyć sobie usta. (Radek Rak, Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli, Warszawa 2021) 
Się czytało i czytało, i czytało. Było w tym akapicie tyle odbicia rzeczywistości, tyle otaczającego świata, że (przyznając rację) przestało nadymać policzki.
- Coś takie nafuczane? - Przyobiednie pytanie jak zwykle udawało lub nie dostrzegało.
- Nie jestem - nie kłamało, nie tłumaczyło.

środa, 10 marca 2021

Się odparło

- Ktoś to namalował serducho! - niemal krzyknęła znad książki. - Pewnie ktoś w księgarni namalował.
- Na pewno - Się odparło.
Przecież wyjaśnienia najprostsze zawsze były najtrudniejsze.