wtorek, 23 marca 2021

Się czytało

"Powiadają, że w pewnym wieku jest już zbyt późno na miłość. To nie tak, że nie da się już kochać, bo się da. Ale są to już inne miłości, chłodniejsze, jak przygasły popiół. Są tacy, co ten stygnący żar próbują rozdmuchać; taki ogień bucha jednak tylko na chwilę, a dmuchający może poparzyć sobie usta. (Radek Rak, Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli, Warszawa 2021) 
Się czytało i czytało, i czytało. Było w tym akapicie tyle odbicia rzeczywistości, tyle otaczającego świata, że (przyznając rację) przestało nadymać policzki.
- Coś takie nafuczane? - Przyobiednie pytanie jak zwykle udawało lub nie dostrzegało.
- Nie jestem - nie kłamało, nie tłumaczyło.

1 komentarz:

  1. na miłość za późno? a któż to ośmielił się tak twierdzić? to chyba była literacka prowokacja, a nie fakty. a jeśli fakty, to trafiło na bardzo nieszczęśliwego człowieka. współczuję.

    OdpowiedzUsuń