niedziela, 22 listopada 2020

Się minęło

Miał z sześćdziesiąt, może siedemdziesiąt lat, a może tylko pięćdziesiąt? Zaniedbany wygląd kloszarda, buty rodem z peerelowskiego PGR-u i rower, który jakąś tajemną siłą trzymał się całości dopełniały lub zaciemniały cały obraz rzeczywistości. A obok dwa psy jak z kreskówki: jeden malutki, drugi ogromny.
I wszyscy mieli to samo spojrzenie: długie, powłóczyste i spokojnie. Nie, nie smutne.
Się ich minęło jak kartkę z podręcznika historii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz