czwartek, 24 marca 2022

Się było

- Coś taka nabuzowana?
- Tak jakoś - odburknęła.
Godzina później.
- Czemu taka nerwowa?
- Tak mam.
Godzina później.
- Kto cię tak wkurzył?
- Nikt. Tak mam.
I Się było już pewne, że to tajemny kochaś, o którym nie miało prawa wiedzieć. A wiedziało. I milczało. Po co?!

środa, 23 marca 2022

Się nie miało

Małe prowincjonalne miasteczko, prowincjonalna (choć spora) galeria handlowa.
- Bo ja, proszę pani - perorował starszy facet - jeżdżę tutaj jak po wsi! Bo ja we Wrocławiu mieszkam!
No, Się nie miało wątpliwości skąd ów gość i gdzie jego marzenia.

poniedziałek, 21 lutego 2022

Się obudziło

Była mała, wtulała się i cicho szeptała na odchodne.
- Znajdę cię, znajdę cię...
Się obudziło niepewne.
- Miłość? Tęsknota? Wiara? Cud?

niedziela, 23 stycznia 2022

Się jechało

Z dwa, może trzy tygodnie temu Się jechało krajową dziewiątką i nagle - tam gdzie do tej pory była rozsypująca się drewniana chata - stał czysty, niemal nowy piec kaflowy.
- Jak ze mną. Tyle ze mnie zostało - Się dziś (P.)rzypomniało.