Się widzi...
sobota, 25 lipca 2020
Się nie miało
- I tak to musiało się skończyć.
Się nie miało wątpliwości słysząc krzyki, kłótnie, trzaskanie drzwiami. Oboje nieznoszący sprzeciwu, on apodyktyczny i chamski, ona narwana.
- I ciekawe jaki będzie ciąg dalszy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz