Się widzi...
czwartek, 30 lipca 2020
Się nie ufało
I cała radość poszła na marne. Pojawiły się wątpliwości. Niepewność. Wszystko przez opóźnienie.
- Ja bardziej ufałabym tamtemu.
A Się nie ufało. Ta twarz. Tylko... obawa nerwów, zniecierpliwienia, "bezpotrzeby"...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz